Bezduch
Chodzi tu przede wszystkim, jak sugeruje tytułowy i programowy esej zbioru, o osaczenie przez zmienny i wszystkożerny jakby mikrokosmos, osaczenie przez najprostsze zdarzenia, rzeczy, impresje, o ich nachalność jakby czy magmatyczność, która potwornieje, staje się niczym monstra w dawnych obrazach przedstawiających kuszenie świętego Antoniego Pustelnika. Ta monstrualność w przepływie, w przemijaniu, w koszmarnym śnie rozgrywa się pośród skrupulatnie zarejestrowanych form i okruchów życia, złogów i majaków dzieciństwa, ale i w dialektycznym wiązaniu rodzicielstwa. Starego więc i nowego w palimpseście, w wężowym splocie.
Czyny, maski, kostiumy oraz całe decorum egzystencji Krzysztof Siwczyk ukazuje tu w przejmujących spojrzeniach, eksponujących krnąbrną materialność, namacalność, sensualność i somatyczność przywoływanego przez siebie mikroświata, ale też jego kruchość, ułudność, fantazmatyczność, stałe nicowanie w nim komizmu przez trwogę i dramatu przez śmieszność. Towarzyszy temu gorączkowe, zadyszane poszukiwanie języka: aby dać odpowiednią materię słowu, a substancjom i wrażeniom słowo. Ze świadomością przy tym możliwości ograniczonych, podanych nawet radykalnej redukcji: Nie atakujesz jakichś większych tajemnic ducha, jedynie o nich czytasz. To zaś oznacza w sumie sceptyczne ale budowane w granicach rozsądku credo: Zaufanie do języka, w którym jesteś pisany, zjawia się u ciebie na mocy akceptacji własnych ułomności.
prof. Zbigniew Mikołejko
Marka
Symbol
9788378663362
Autor
Krzysztof Siwczyk
Wydawnictwo
Austeria
Ilość stron
104
Format
14,5x20,5 cm
Oprawa
broszurowa
ISBN
9788378663362
Napisz swoją opinię
Zapytaj o produkt