Furia wikingów T.7 Żądza krwi
Jaki los spotka rozbitków z duńsko-norweskiej floty, którą pochłonął ogromny sztorm zesłany przez samych bogów? Kto przejmie władzę? Przed nimi Irlandia - nowe tereny do zdobycia przez walecznych wikingów.
Życie nie oszczędza synów Ragnara, gotując im poważne kłopoty. Na co mogą liczyć? Co ich spotka? Niewola? Poważna choroba? Śmierć? Odkupienie?
Nadciąga kataklizm. Za śmierć jednego z synów Ragnara dotkliwa zemsta zawiśnie nad Mercią.
Powrót starego "przyjaciela" z propozycją nowego sojuszu może po raz kolejny wywrócić do góry nogami układ sił na kontynencie.
Największa w historii zjednoczona flota Swionów nadciąga ku znienawidzonym ziemiom Danów, szykując się do ostatecznej bitwy w odwecie za wcześniejszą, druzgocącą porażkę. Straty po obu stronach będą kolosalne. Kto przeżyje, a kto trafi do Valhalli?
Który z wielkich wojowników ocaleje w tym starciu tytanów?
Furia wikingów zawitała w moim domu i raczej pozostanie tutaj na dłużej. Opowieść, w której nie ma grama magii, emanuje najczystszą energią, której pozazdrościłaby niejedna średniowieczna wyrocznia. Lektura, która miała starczyć mi na minimum miesiąc, skończyła się szybciej, niż przypuszczałam
Głos Kultury
Daniel "Dantez" Komorowski - od zawsze zainteresowany średniowieczem, ówczesnymi wojami i bitwami. Najbardziej zafascynowali go wikingowie, dzięki czemu powstała ta właśnie książka. Z wykształcenia grafik, który uwielbia filmy i książki historyczne.