Góry i fotografia to dwie pasje wypełniające karty tego albumu. Karol Nienartowicz oswajał się z nimi długo, ale dzięki temu osiągnął mistrzostwo. Jego górskie obrazy są rozpoznawalne i wyjątkowe. Każdym kolejnym kadrem udowadnia, że nawet miejsca sfotografowane tysiące razy można pokazać inaczej, po swojemu. Przemierzając dziesiątki pasm górskich, często w niesprzyjających warunkach pogodowych, ze swoich wypraw przywozi materiał, który budzi zachwyt. Podziwiamy nie tylko jego ujęcia, ale też niezwykłą determinację i ekstremalną odwagę. Czekając na światło, rozstawia swój charakterystyczny żółty namiot w miejscach, gdzie wielu nie odważyłoby się nawet stanąć. Jego serce bije w rytmie grani i szczytów uderzając tak samo mocno w obliczu alpejskich czy andyjskich gigantów, jak i niższych, choć nie mniej pięknych gór. Dla wielu góry to narkotyk, dla Karola Nienartowicza to ciągle świetne plastyczne fotografie, owoc talentu, ale też inspiracji czerpanych z artystycznego wykształcenia. Naszemu zachwytowi nad dopracowanymi ujęciami często będzie towarzyszyć marzenie, by się w tych sfotografowanych miejscach znaleźć i podążać po śladach wytyczonych przez autora.
Album posiada dwie wersje okładki (Alpy i Andy) sprzedawane osobno.