Bóg i ewolucja w wyjaśnianiu przyrody
Autor analizuje podstawowe terminy teorii ewolucji: "ewolucja" i "dobór naturalny", wykazując, że są to nazwy puste, którym nic nie odpowiada w rzeczywistości. Proponuje oparcie wyjaśniania przyrody i całego świata na filozoficznej teorii partycypacji traktującej każdy byt jako narzędzie Boga, mające udział w Jego działaniu, dzięki czemu każdy byt i każde zdarzenie mają swój sens i cel, które można odkrywać za pomocą metod naukowych. Proponuje wprowadzenie do opisu przyrody terminu "energia celowa", rozumianego też jako "energia stwórcza", albo "aktywna informacja". W ten sposób uzasadnia możliwość odejścia od stosowania terminów teorii ewolucji w opisie przyrody oraz zastąpienia ich terminami wskazującymi na celowość i rolę kształtującej informacji w procesach przyrodniczych. Wskazuje przez to na potrzebę wyjścia poza obowiązującą w nauce zasadę naturalizmu metodologicznego w celu pełniejszego zrozumienia przyrody i przyjęcia właściwego stosunku do niej. Przedstawia w ten sposób nową wizję nauki wyzwoloną z ograniczeń tego naturalizmu, a przez to pozwalającą połączyć w jedną całość twierdzenia fizyki, biologii, psychologii oraz innych nauk.