Największą radością i życiowym celem Petera - niegdyś narkomana i alkoholika, dziś pastora - jest głoszenie Ewangelii. Pragnienie to dzieli z ukochaną żoną Beą. Kiedy więc pojawia się możliwość zaniesienia Dobrej Nowiny poza granice Ziemi, oboje nie wahają się ani przez chwilę, choć misja oznacza dla nich długie rozstanie. Peter, zatrudniony jako pastor przez międzynarodową korporację USIC, wyrusza na nowo skolonizowaną planetę Oaza, gdzie doba trwa siedemdziesiąt dwie godziny, a deszcz spływa z nieba w roztańczonych spiralach. Podczas gdy Peter uczy się życia pośród swych niezwykłych parafian, pracując wraz z nimi, poznając ich język i obyczaje, z domu, od Bei napływają coraz bardziej niepokojące wieści.